Talk:OLPC Poland
Sens działań w specyfice polskiej
Ale czy taki system przyjmie się wogóle w Polsce? Polska to nie biedny kraj jak Tajlandia. Tu dzieci mają dostęp do internetu, znajomych z komputerami itp.
- To, cop jest prawda w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu nie jest prawdą w innych regionach. Według GUS Polsce tylko 40% rodzin ma komputer, w badaniach na temat komputeryzacji 60% Polaków powiedziało, że w ogóle nie widzi potrzeby posiadania dostępu do sieci.
- Jeśli powiedziało, to może znaczy, że faktycznie nie potrzebuje takiego dostępu?
- Cała ściana wschodnia to cyfrowa czarna dziura: wszystkie 5 najbiedniejszych regionów Unii Europejskiej leży w Polsce. Zdecydowanie jest potrzeba tego programu. Rekrutacja 03:26, 6 June 2006 (EDT)
Może Polski nie stać na komputeryzację w takim stylu? Może rodzice i sponsorzy sami powinni zakupić taki sprzęt?
Lokalizacja i tworzenie nowego oprogramowania
Oczywiście język polski powinien istniec w takich projektach jak Fedora czy oprogramowanie OS. Tłumaczenie programów edukacyjnych Celesta czy programów z EduCD jest zamierzeniem bardzo sensownym. Polskie oprogramowanie edukacyjne to rozumiem, ale hardware?
Za 400zł mozna kupic działający komputer o lepszych parametrach i do tego ze standardowymi elementami! Co więcej mozna za te pieniądze kupić używany laptop na aukcji.
Jedynie w zasilaniu i w tworzeniu społecznosciowych sieci widzę pewnien plus. Stary srzęt zazwyczaj nie ma Wi-Fi, nie jest tak mobilny (baterie nie te). Ale nie przesadzałbym z tą ceną. To nie jest az tak ważne.
Pozytywną rzeczą było by na pewno produkowanie oprogramowania na komputery z Linux'em, ale raczej będzie to oprogramowanie siłą rzeczy serwerowe. Gdyż ilośc danych do przechowywania na takim laptopie jest niewielka.
- Reasumując nie widze powodu dla którego Polska miała by być obecna w tym programie jako partner rządowy.
- Można równie dobrze zachęcać firmy i osoby prywatne by zechciały zakupić sprzęt dla szkół. Niestety szkoły w większości są rządowe więc nie wiem czy ktokolwiek chciałby finansować państwową edukację jeśli nie musi tego robić.