OLPC Poland
Ta strona ma służyć komunikacji osób zainteresowanych sprowadzeniem projektu OLPC do Polski. Obecnie kręgi rządowe nie wiedzą że projekt taki istnieje. Przetłumaczyłem stronę laptop.org na język polski i noszę się z zamiarem napisania sporego tekstu dla jednego z wiodących dzienników na temat OLPC, ale żeby ten projekt zawitał do Polski potrzebna jest duża ilość sprawnie działających lobbystów.
OLPC na temat rozpoczęcia prac nad programem w danym kraju rozmawia wyłącznie z właściwymi ministerstwami. Dlatego kluczowe jest zyskanie zainteresowania i pełnego poparcia polskiego rządu. Organizacyjne i intelektualne wsparcie może zapewnić Internet Society Poland. Jeśli ktoś jest zainteresowany działaniem na rzecz OLPC w Polsce bardzo proszę o włączenie się w edycję tego wiki, wpisywanie swoich pomysłów na działania etc. Rekrutacja 11:59, 3 June 2006 (EDT)
Prezentacja OLPC w Polsce
Właśnie - czy jest możliwa? Prototyp już istnieje i został zaprezentowany, myślę że prezentacja na początku września byłaby bardzo korzystna - wtedy MEN miałby cały rok na skonsultowanie tego projektu, wszelką dyskusję oraz dopracowanie oprogramowania w laptopie na polski rynek.
Teraz tylko trzy sprawy:
- Zainteresować akcją jakąś prywatną firmę, która sfinansowałaby prezentację, przelot twórców, itd. ( Moim zdaniem najlepszą firmą były by polskie portale lub gazeta ogólnokrajowa)
- Skontaktować się z organizacją OLPC i poprosić albo o "wypożyczenie" laptopa na prezentację, albo o przybycie i własnoręczną prezentację
- Zaprosić przedstawicieli Rządu i narobić szumu w mediach
Poza tym, może warto byłoby, chyba jeszcze przed prezentacją, wykonać następujące działania:
- Zainteresować partie polityczne wsparciem dla projektu (Raczej te o nastawieniu lewicowym i zielonym jeśli laptopy mają być darowane za tzw. darmo, czyli z naszych podatków. Dodatkowym problemem mogła by być też własność. Nie wiadomo kto byłby właścicielem takiego sprzętu: Szkoła, rodzice, MEN itp.)(Nastawieniu prawicowym i liberalnym jeśli rodzice i sponsorzy mieli by kupić taki sprzęt dla siebie).
- Rozpropagować informacje na temat OLPC oraz ideę projektu w internecie- na blogach, stronach organizacji wolnościowych, jak GNU, Creative Commons i innych- przydałaby się już teraz prosta, zwięzła, ale czytelna i atrakcyjna wizualnie ulotka, promująca OLPC w Polsce. Warto również zastanowić się nad plakatem. Ulotki i plakaty można rozpowszechniać np. na uczelniach.
- Zbierać listy poparcia od indywidualnych osób.
- Przygotować prostą stronę informacyjną- wizytówkę dla osób spoza projektu.
Dyskusja o sprzęcie w języku polskim
Śledząc informacje prasowe widzę, że projekt ewoluuje w kierunku zwykłego komputera.
Jednym z kluczowych pomysłów w projekcie było - poza ceną - dostosowanie komputera do bardzo niewielkiego poboru prądu. Stąd osławiona korbka jak i specyficzna pamięć masowa zamiast dysku. Powoli projekt odchodzi od tej zasady i zasilanie może okazać się tym co przesądzi o niepowodzeniu całego przedsięwzięcia. Należałoby też umieścić na obudowie wyświetlacz alfanumeryczny, który informowałby min. o poziomie zasilania (lub innych informacjach). Nie musi być to duży wyswietlacz, wystarczyłby na pewno wyświetlacz 5 znaków na tyle wysokich by dało się tam umieścić znaki najbardziej skomplikowane np. kanji. Prąd to maksymalnie 2 znaki kanji plus 2 cyfry plus znak procentu. Przy literach łacińskich można zawrzeć więcej informacji.
Niewielka możliwość rozszerzania sprzętu zastosowana w laptopie może być dość uciążliwa. Wyobraźmy sobie, że ktoś będzie chciał zwiększyć swój system o dysk na karcie PCMCIA. Byłoby to niemożliwe. Nie przewidziano żadnego sposobu by móc dodać do laptopa dysk, dodatkowy zasilacz, CDRom itp. Rozumiem, że chodziło o pewien prototyp, ale równanie do jedynego słusznego rozwiązania nie przyjmie się nawet w Chinach kontynentalnych. Nawet dodanie czytnika kart pamięci z tel. komórkowych bardzo popularnych w Afryce czy właśnie w Chinach byłoby niewygodne, gdyż wiązałoby się z urządzeniami na USB. Wyobraźmy sobie np. że ilość danych przekroczy zasoby dostępne obecnie. Nie ma możliwości prostego zwiększenia pamięci by cały materiał był dostępny w domu. Jedynie serwer byłby rozwiązaniem lub pamięć na dodatkowych ułomnych kabelkach.
Wyłamywanie się kabelków zauważył koncern Apple, który zaprojektował specjalną 'wyłamywalną' wtyczkę zasilania do swoich laptopów. Ten projekt zakłada używanie sprzętu przez dzieci, przez co powinien być jeszcze bardziej odporny na uszkodzenia. Taka możliwość zamontowania np. dysku za pomocą śrub czy zatrzasków na pewno byłaby bardziej trwała niż kabelek na USB.
Takie miejsce pozwoliłoby rodzicom lub sponsorom na dodanie funkcjonalności w dość prosty sposób.