Talk:OLPC Poland
orracb
Sens dziaÅaÅ w specyfice polskiej
Pytanie brzmi: Czy taki system przyjmie siÄ w ogóle w Polsce? PodejÅcia sÄ dwa. Albo Polska to kraj zbyt bogaty na takÄ inicjatywÄ lub opieszaÅoÅÄ naszego ministerstwa i brak lobbingu.
0. Polska to nie biedny kraj jak Tajlandia. Tu dzieci majÄ dostÄp do internetu, znajomych z komputerami itp. W programie nie bierze też udziaÅu USA czy Australia. Prawie caÅa zachodnia Europa również nie jest zainteresowana. Ale np. WÅochy już sÄ .
- To, co jest prawda w Warszawie, Krakowie i WrocÅawiu nie jest prawdÄ w innych regionach. WedÅug GUS Polsce tylko 40% rodzin ma komputer, w badaniach na temat komputeryzacji 60% Polaków powiedziaÅo, że w ogóle nie widzi potrzeby posiadania dostÄpu do sieci.
- JeÅli Polacy (a co za tym idzie też i rodzice) odrzucajÄ
internet, to może znaczy, że faktycznie nie potrzebuje takiego dostÄpu?
- Raczej nie zdaje sobie sprawy z korzyÅci jakie może odnieÅÄ z tego tytuÅu.
- Trzeba by udowodniÄ, że ci ludzie nie wiedzÄ o czym mówiÄ co może byÄ trudne. IloÅÄ osób w Polsce, która miaÅa jakikolwiek dostÄp do sieci jest ogromny (ale przyznam, że nie znam aktualnych danych, pamiÄtam tylko dane sprzed kilku lat). Samo stwierdzenie, że nie wiedzÄ co tracÄ trÄ ci wydumanÄ wyższoÅciÄ naszej wiedzy od ich wiedzy. Rodzice zawsze majÄ lepsze rozeznanie co lepsze jest dla ich dziecka. JeÅli zaÅożymy inny poglÄ d doprowadzi to do zamordyzmu i niewoli.
- JeÅli Polacy (a co za tym idzie też i rodzice) odrzucajÄ
internet, to może znaczy, że faktycznie nie potrzebuje takiego dostÄpu?
Wiele osób nie jest wogóle zainteresowana używaniem komputerów i internetu. Åwiadomie wybierajÄ nie zajmowanie siÄ tÄ dziaÅalnoÅciÄ . Wiele osób też np. nie oglÄ da telewizji.
IloÅÄUczniów IloÅÄ uczniów w Polsce 1.
- CaÅa Åciana wschodnia to cyfrowa czarna dziura: wszystkie 5 najbiedniejszych regionów Unii Europejskiej leży w Polsce. Zdecydowanie jest potrzeba tego programu. Rekrutacja 03:26, 6 June 2006 (EDT)
Może Polski nie staÄ na komputeryzacjÄ w takim stylu? Może rodzice i sponsorzy sami powinni zakupiÄ taki sprzÄt? ChoÄ z drugiej strony można by byÅo hybrydowo finansowaÄ takÄ inicjatywÄ.
- ReasumujÄ c nie widze powodu dla którego Polska miaÅa by byÄ obecna w tym programie jako partner rzÄ dowy.
- Można równie dobrze zachÄcaÄ firmy i osoby prywatne by zechciaÅy zakupiÄ sprzÄt dla szkóÅ. Niestety szkoÅy w wiÄkszoÅci sÄ rzÄ dowe wiÄc nie wiem czy ktokolwiek chciaÅby finansowaÄ paÅstwowÄ edukacjÄ jeÅli nie musi tego robiÄ.
- InnÄ pozytywnÄ rzeczÄ nie zwiÄ zanÄ z tematem jest ogromne zwiÄkszenie popularnoÅci systemów otwartych. Wiele firm programistycznych bÄdzie staraÅo siÄ by ich oprogramowanie wspóÅdziaÅaÅo z takimi komputerami. Czy to w arch. klient-server, czy natywnie. Nawet zachÄcenie producentów do tego by ich oprogramowanie byÅo projektowane z uwzglÄdnieniem różnorodnoÅci systemów operacyjnych byÅo by sukcesem.
WÅaÅnie podano, że Nigeria zamówiÅa takie laptopy za 140$ http://4press.pl/index.php?p=7705 to doÅÄ drogo.
Lokalizacja i tworzenie nowego oprogramowania
OczywiÅcie jÄzyk polski powinien istniec w takich projektach jak Fedora czy oprogramowanie OS. TÅumaczenie programów edukacyjnych Celesta czy programów z EduCD jest zamierzeniem bardzo sensownym. Polskie oprogramowanie edukacyjne to rozumiem, ale hardware?
Za 400zÅ mozna kupic dziaÅajÄ cy komputer o lepszych parametrach i do tego ze standardowymi elementami! Co wiÄcej mozna za te pieniÄ dze kupiÄ używany laptop na aukcji.
Jedynie w zasilaniu i w tworzeniu spoÅecznosciowych sieci widzÄ pewnien plus. Stary srzÄt zazwyczaj nie ma Wi-Fi, nie jest tak mobilny (baterie nie te). Ale nie przesadzaÅbym z tÄ cenÄ . To nie jest az tak ważne. PamiÄtaÄ też należy, że laptopy nie majÄ bezpoÅredniego poÅÄ czenia z internetem.
PozytywnÄ rzeczÄ byÅo by na pewno produkowanie oprogramowania na komputery z Linux'em, ale raczej bÄdzie to oprogramowanie siÅÄ rzeczy serwerowe. Gdyż iloÅc danych do przechowywania na takim laptopie jest niewielka.
Dlaczego laptop
Jak ktoÅ już wczeÅniej zauważyÅ, laptop ma tu sens niewielki. Starsze komputery stacjonarne sÄ Åmiesznie tanie. Dlaczego laptop? Dla dzieci? Do szkóÅ? Laptop ma sens wtedy, kiedy istotna jest mobilnoÅÄ. W przeciwnym wypadku można kupiÄ sprzÄt stacjonarny, o rzÄ d wielkoÅci taniej.
- To fakt, u nas raczej z prÄ dem nie ma aż takich problemów
Bardziej istotna kwestia: co na takim laptopie da siÄ uruchomiÄ? Na szczÄÅcie nie jesteÅmy krajem Trzeciego Åwiata i nie musimy cofaÄ siÄ do wersji oprogramowania sprzed kilku lat, by sprostaÄ wymaganiom platformy sprzÄtowej.
- Da siÄ uruchomiÄ bardzo dużo. Na OLPC nie bÄdzie oprogramowania sprzed kilku lat, ale najnowsze oprogramowanie,
- a nawet takie, którego teraz jeszcze nie ma :) Marcin
W USA istnieje od lat inicjatywa fundowania/kupowania przez rodziców itp. caÅej klasie laptopów. Znam to z inicjatywy zakupu laptopów iBook firmy Apple. Dzieci uczÄ siÄ normalnych zajÄÄ, jak obróbka zdjÄÄ, filmowania i obróbki wideo czy tworzenia muzyki. Te umiejetnoÅci poprawiajÄ używajÄ c takiego laptopa do swoich wÅasnych zadaÅ, np. zdjÄÄ rodzinnych.
- Inicjatywy dla dobra ludzkoÅci - tak! Ale tylko przemyÅlane, odpowiadajÄ ce lokalnym warunkom.
- Może wiÄc warto byÅo by lobbowaÄ za wprowadzeniem zakupu normalnych laptopów dla dzieci. Zakupy hurtowe przeprowadzane przez MEN byÅy by dużo taÅsze. Samo zmniejszenie podatku i cÅa byÅo by ogromnÄ obniżkÄ i w efekcie mogÅo by siÄ okazaÄ, że PolskÄ staÄ na program zakupu laptopów dla każdej klasy o ile rodzice zgodzili by siÄ na pokrycie np. 70% ceny komputera. Rok temu Wal-Mart oferowaÅ laptopa za 500$ w detalu.
Może lepiej elektroniczne ksiÄ Å¼ki?
Wiem, że mówienie o ksiÄ Å¼kach elektronicznych może irytowaÄ niektóre osoby, w szczególnoÅci jeÅli weźmiemy pod uwagÄ, że dostÄpne na rynku palmtopy itp. nie specjalnie nadajÄ siÄ do zastosowaÅ, jakie powinna posiadaÄ prawdziwa elektroniczna ksiÄ Å¼ka.
- Dlaczego tak uważasz? Sam mam BibliÄ na palmtopie m100. SprzÄt leciwy, wolny, ale sprawdza siÄ idealnie. Mam dwie wersje Biblii, mam wyszukiwanie i sprzÄt dziaÅa przy normalnym użytkowaniu 3 tygodnie lub 1.5 miesiÄ ca. Przy tym cena byÅa Åmiesznie maÅa poniżej 60zÅ.
- ChodziÅo mi przede wszystkim o czas użytkowania bez baterii oraz kontrast uzyskiwany na urzÄ dzeniach tego typu. Co do czasu użtykowania, to widaÄ moje doÅwiadczenia sÄ niereprezentatywne, aczkolwiek co do kontrastu, to myÅlÄ, że jest on jednak bardzo istotny. ByÄ może moje rozumowanie jest bÅÄdna, aczkolwiek gdyby nie byÅ to problem, to po co w ogóle pracowano by nad takimi technikami jak e-ink?
Może najpierw okreÅlÄ te wymagania, a później przedstawiÄ rozwiÄ zanie, które pojawia siÄ na horyzoncie.
1. Podstawowe wymaganie dotyczy oczywiÅcie czytania dokumentów elektronicznych - przynajmniej podstawowych rodzajów takich jak pdf i html.
2. Aby dokumenty elektroniczne mogÅy jakoÅ zjawiÄ siÄ w ksiÄ Å¼ce elektronicznej, musi ona posiadaÄ "kontakt ze Åwiatem" i jeÅli kontakt ten nie ma byÄ uzależniony od innych komputerów, np. w domu dziecka, to urzÄ dzenie takie powinno posiadaÄ wbudowane gniazdko ethernet albo wi-fi.
- Nadal jest zależne od wi-fi lub ethernetu, który nie jest darmowy. Mamy wiÄc albo zależnoÅÄ od komputera w szkole albo od sieci. Jakkolwiek samo przenoszenie jest już problemem. I zazwyczaj we wszystkich rozwiÄ zaniach (Avantgo,Plucker) dzieje siÄ to wÅaÅnie przy okazji synchronizacji.
W szczególnoÅci w tym drugim wypadku można by instalowaÄ w szkoÅach punkty dostÄpowe, np. w bibliotekach. Takie rozwiÄ zanie nie byÅoby drogie, gdyż wymagane poÅÄ czenie nie musiaÅoby posiadaÄ dużej przepustowoÅci, jeÅli zaÅożymy, że zwykle czytane byÅyby teksty.
- 5 lat temu byÅ taki pomysÅ i zastanawiano siÄ gdzie należy umieÅcic takie punkty dostÄpowe. Rozważano: pocztÄ,biblioteki i szkoÅy. Ostatecznie okazaÅo siÄ, że system biblioteka (jak jest obecnie) plus dom i praca w zupeÅnoÅci wystarczy.
- Chyba trochÄ zboczyliÅmy z tematu, czyż nie? Skoro mówimy o dzieciach, których nie staÄ na wÅasny komputer w domu, to po co wymieniaÄ dom i pracÄ (czyjÄ )?
3. PrzydaÅaby siÄ również możliwoÅÄ robienia notatek na takich urzÄ dzeniach. Wtedy, w przyszÅoÅci możliwe byÅoby (teoretycznie) zastÄ pienie tradycyjnych zeszytów tego rodzaju urzÄ dzeniami notujÄ cymi.
- ZupeÅnie nierealny pomysÅ. Do dziÅ nie wynaleziono nic szybszego niż klawiatura i tak jeszcze dÅugo zostanie.
- Doprawdy? Ja robiÄ notatki rÄcznie (na papierze) i wydaje mi siÄ, że system ten jest szybszy niż klawiatura. Przeniesienie tego na urzÄ dzenie elektroniczne (tzn. wyposażone w ekran dotykowy) wydaje mi siÄ pomysÅem sensownym. Wspominany przeze mnie Iliad posiada wÅaÅnie takie rozwiÄ zanie. Zdaje siÄ, że na stronie jest filmik prezentujÄ cy robienie odrÄcznych notatek na tym urzÄ dzeniu.
4. UrzÄ dzenie powinno pobieraÄ jak najmniej prÄ du. Można okreÅliÄ to wymaganie w ten sposób - powinno pozwalaÄ na czytanie/pisanie przez co najmniej 8 godzin bez potrzeby ponownego Åadowania.
5. UrzÄ dzenie powinno zapewniaÄ dostÄp do różnego rodzaju sÅowników. Tutaj widzÄ najwiÄkszÄ rolÄ spoÅecznoÅci internetowych, które mogÄ rozwijaÄ sÅowniki i leksykony różnej maÅci oraz gromadziÄ informacje na ich temat. (wikipedia, sÅowniki ortograficzne, bilingualne, etc.)
- dlaczego sÅowniki maja jakÄ Å szczególnÄ wartoÅÄ? A już mapy nie? A program do oglÄ dania gwiazd? System powinien zapewniaÄ Åatwe tworzenie oprogramowania i mieÄ możliwoÅÄ jego instalacji. Jesli oprogramowanie bÄdzie różne od tego dużego maÅo firm wogóle go wyprodukuje. Linux jest tu najlepszym wyjÅciem.
- SÅowniki to tylko przykÅad - a przykÅadów można oczywiÅcie mnożyÄ bez liku. Tym niemniej jeÅli weźmiemy pod uwagÄ moc obliczeniowÄ ksiÄ Å¼ek elektronicznych, to znacznie bardziej prawdopodobne jest, że na poczÄ tku bÄdÄ zawieraÅy i prezentowaÅy dane w formie tekstowej.
Obecnie na rynku nie można znaleÅºÄ urzÄ dzenia tego typu, aczkolwiek od kilu lat ÅledzÄ rozwój elektronicznego atramentu (e-ink) i wydaje siÄ, że niedÅugo, również na rynku europejskim, dostÄpne bÄdÄ urzÄ dzenia, które speÅniajÄ przedstawione kryteria. W szczególnoÅci obiecujÄ cy jest tutaj iliad - urzÄ dzenie wymyÅlone przez Philipsa. Problemem jest oczywiÅcie cena - z źródeÅ nieoficjalnych wiem, że poczÄ tkowo ma wynieÅÄ 650 euro :( Tym niemniej można spodziewaÄ siÄ, że w przyszÅoÅci cena spadnie, w szczególnoÅci jeÅli zamówienia obejmowaÅyby wiele tysiÄcy sztuk.
Obecnie Sony wypuszcza na rynek zachodni już drugÄ wersjÄ swojego czytnika. Niestety cena nadal jest zaporowa 500$. Systemem jest zmodyfikowany Linux. Ostatnio Sony chciaÅo nawet otworzyÄ swój format plików.
W urzÄ dzeniu Philipsa akceptowane sÄ najpopularniejsze formaty - takie jak .txt, .html, .pdf MyÅlÄ, że Sony jak zwykle przyjÄ Å zÅÄ strategiÄ marketingowÄ .
- Oznacza to, że jednak taki laptop Negroponte jest dużo taÅszy i dÅużej bÄdzie dziaÅaÅ od dowolnego palmtopa. Oprogramowanie jest nieporównywalnie wiÄcej niż na palmtopach wszystkich producentów razem wziÄtych.
- Co do ceny, to oczywiÅcie racja, ale co do czasu dziaÅania, to siÄ nie zgodzÄ. E-ink charakteryzuje siÄ tym, że jeÅli wyÅwietlamy statyczny obraz to zużycie prÄ
du jest ZEROWE. Nie wiem, czy istnieje wyÅwietlacz LCD, który posiadaÅby takÄ
wÅasnoÅÄ (tzn. wiem - nie istnieje).
- MuszÄ CiÄ zasmuciÄ. Takie wyÅwietlacze podobne do LCD oczywiÅcie istniejÄ od co najmniej 2 lat. Do tego niestety podrÄcznik to nie ksiÄ Å¼ka beletrystyczna i czÄsto sie jÄ kartkuje. Problem też jest w tym, że rozmawiamy o dwóch różnych rzeczach. Ja pisze o tym co jest o rozwiÄ zaniach na dziÅ. Ty uparcie piszesz o tym co ma byÄ. Przypominam, że pierwsza partia laptopów ma dotrzeÄ do dzieci w tym roku.
- Co do ceny, to oczywiÅcie racja, ale co do czasu dziaÅania, to siÄ nie zgodzÄ. E-ink charakteryzuje siÄ tym, że jeÅli wyÅwietlamy statyczny obraz to zużycie prÄ
du jest ZEROWE. Nie wiem, czy istnieje wyÅwietlacz LCD, który posiadaÅby takÄ
wÅasnoÅÄ (tzn. wiem - nie istnieje).
- Oprogramowanie - owszem, to jest problem.
Problemy
Jak wiÄc napisaÅ Jarek Lipszyc, kluczowym problemem jest zainteresowanie polskiego RzÄ du tym pomysÅem, i co najważniejsze - wykazanie, że projekt ten jest bardziej opÅacalny do zrealizowania, niż dawanie szkoÅom dotacji na samodzielne pracownie komputerowe - co prawdÄ mówiÄ c, może byÄ ciÄzkie.
PrzeciÄtna pracownia komputerowa ma 20 komputerów posiadajÄ cych oprogramowanie Microsoftu (oczywiÅcie, po obniżonej cenie). Wyposażenie jednej pracowni komputerowej kosztowaÅoby w granicach 50000 zÅotych.
- Do szkóŠnie szÅy 20 komputerowe pracownie tylko co najwyżej - szkoÅy Årednie byÅy to pracownie 15 kompów dla uczniów serwer. Do podstawowych i gimnazjów szÅy tylko 9 1 ostatnio 10 1 laptop projektor. [M.Czajka]
Laptopy dla 300 uczniów kosztowaÅyby 90000 zÅ. Do tego musimy zakupiÄ choÄby jeden komputer dla nauczyciela i serwer gdyż laptopy nie sÄ przystosowane do przechowywania dużych iloÅci danych. To ponad dwa razy wiÄcej. Plusem ich jest to, że mogÄ byÄ wykorzystywane na wszystkich lekcjach, nie tylko na informatyce - i to powinna byÄ nasza gÅówna karta przetargowa. Po za tym nauka nawet 2 razy w tygodniu na lekcjach informatyki jest nieporównywalna z pracÄ w domu i w szkole. To tak jak by nie zadawaÄ zadaÅ z matematyki, bo do ich wykonania potrzebna by byÅa ksiÄ Å¼ka z zadaniami obecna tylko w szkole.
- Jeden komputer dla nauczyciela czy po jednym dla nauczycieli czy po jednym do każdej sali - to ostatnie ma najwiÄkszy sens ale i kosz caÅej "akcji" wzroÅnie. Np. u mnie w szkole jest 25 sal. [M.Czajka]
Wykupienie pierwszego miliona laptopów (pierwsze zamówienie) bÄdzie kosztowaÄ 300 milionów zÅotych. Jest to spory wydatek, jednak można dziÄki niemu wyposażyÄ kilka tysiÄcy szkóÅ. Z drugiej strony trudnoÅciÄ może byÄ przekonanie MEN, że warto inwestowaÄ w pierwszy model. Z natury rzeczy pewnie niedopracowany i z możliwymi wadami. Wielu ludzi z ministerstwa może optowaÄ za tym by testowali inni na swoich dzieciach.
- Cena $100 nie jest gwarantowana. Marcin
- Nic nie jest gwaratnowane. Najlepiej przeczytaÄ umowe z M$ by siÄ o tym przekonaÄ.
Należy również wykazaÄ, że zakup sprzÄtu jest bardziej opÅacalny niż zakup tanich lub używanych zestawów komputerowych z preinstalowanym wolnym oprogramowaniem. NiezbÄdne jest również dokÅadne wskazanie możliwoÅci nowego sprzÄtu w porównaniu z typowymi komputerami osobistymi używanymi już w szkoÅach. Trzeba dokÅadnie wyjaÅniÄ, czy laptopy mogÄ byÄ wykorzystywane w pracowniach, np. nowotworzonych, zamiast typowego sprzÄtu, czy też majÄ byÄ udostÄpniane uczniom na wszystkie możliwe zajÄcia. JeÅli tak, czy zamierzamy dziaÅaÄ na rzecz peÅnej realizacji hasÅa OLPC- "one laptop per child", czy też wypeÅnienie hasÅa jest stanem idealnym, a wystarczy zapewnienie jednego komputera na np. troje uczniów. Czy uczniowie mogliby wypożyczaÄ sprzÄt do domu?
- WypożyczaÄ? W tym projekcie chodzi o to, żeby każde dziecko miaÅo swojego laptopa, w domu i w szkole. Dla zdobywania wiedzy i komunikacji. Tu nie chodzi o tanie komputery dla pracowni szkolnych, ale o zmianÄ sposobu uczenia siÄ. Marcin
- Gdybym nie wiedziaÅ, o co chodzi w projekcie, nie edytowaÅbym tego wiki. MieliÅmy pisaÄ o problemach, a wedÅug mnie oddanie laptopów uczniom może byÄ w polskich realiach problemem. MyÅlÄ, że nie zgodzÄ siÄ na to szkoÅy, a jeÅli nawet, bÄdzie to obÅożone sporymi restrykcjami. Poza tym, na jaki okres czasu dziecko dostawaÅoby sprzÄt? Przecież co roku dochodzÄ nowi uczniowie. Nie sÄ dzÄ, by jakikolwiek rzÄ d zgodziÅ siÄ na coroczne zapewnienie laptopów wszystkim uczniom i to na wyÅÄ czny użytek. GDS
- JeÅli zaÅożymy, że bÄdzie to wÅasnoÅÄ szkoÅy bÄdÄ to oczywiÅcie problemy szkoÅy. JeÅli MEN-u tak samo. Jedynie w wypadku rodziców nie bÄdzie problemu. Tu nie podjÄliÅmy jeszcze decyzji jaki najlepszy sposób finansowania odpowiadaÅby warunkom w Polsce.
- W zasadzie jeżeli ze szkoÅy odchodzi jakaÅ grupa uczniow to porównywalna iloÅÄ przychodzi, wiÄc nie trzeba bÄdzie co roku wiele dokupowaÄ. Tylko iloÅÄ zastÄpujÄ ca sprzÄt zniszczony/skradziony plus jakaÅ niewielka rezerwa. [M.Czajka]
Kolejna sprawa to koszt szkoleÅ dla nauczycieli, dziÄki którym sprzÄt mógÅby byÄ przydatny również poza zajÄciami informatyki. Szkolenia w zakresie samego sprzÄtu, jak i oprogramowania. GDS
- Nie widze tu żadnego problemu. Takie szkolenia tak czy inaczej sÄ
potrzebne. Bez wzglÄdu na to czy dzieci majÄ
laptopy czy nie.
- Nieprawda, problem szkoleÅ nie istnieje, jeÅli polskie dzieci nie otrzymajÄ
laptopów. Bo czemu miaÅoby sÅużyÄ szkolenie w zakresie obsÅugi i wykorzystania laptopów, jeÅli ich nie bÄdzie? Szkolenia nauczycieli w zakresie wykorzystania komputerów "w ogóle", to nie dziaÅka OLPC. Natomiast przy podawaniu kosztów caÅego przedsiÄwziÄcia powinniÅmy podaÄ koszty szkoleÅ nauczycieli, a także kto mógÅby to robiÄ. GDS
- Szkolenia nie sa konieczne. To jest najsmieszniejsze w tym projekcie: ja to wiem i wszyscy wiemy, ze dzieci sobie poradza. Bo dzieci szybko sie potrafia teg same nauczyc. Czy ktos z was mial szkolenia z obslugi komputera? Ile wam daly te szkolenia a ile nauczyliscie sie sami? Zwroccie uwage, ze to wlasnie najbardziej przerazilo Microsoft i inne firmy: obecnie szkolenia to ekonomiczna podstawa na ktorej opiera sie dzisiejszy rynek IT. Wierza w to prezesi i menedzerzy firm, administracja panstwowa, wszyscy. Nie ma wdrozenia bez szkolenia. Jesli nagle okaze sie, ze szkolenia sa niepotrzebne albo ich znaczenie jest przeceniane, to rynek czekaja powazne zmiany. Rekrutacja 08:08, 10 June 2006 (EDT)
- Nieprawda, problem szkoleÅ nie istnieje, jeÅli polskie dzieci nie otrzymajÄ
laptopów. Bo czemu miaÅoby sÅużyÄ szkolenie w zakresie obsÅugi i wykorzystania laptopów, jeÅli ich nie bÄdzie? Szkolenia nauczycieli w zakresie wykorzystania komputerów "w ogóle", to nie dziaÅka OLPC. Natomiast przy podawaniu kosztów caÅego przedsiÄwziÄcia powinniÅmy podaÄ koszty szkoleÅ nauczycieli, a także kto mógÅby to robiÄ. GDS
- Moim zdaniem nie chodzi o szkolenia z obsÅugi tylko z wykorzystania "nowej zdobyczy" a to bÄdzie problem. Danie narzÄdzia nie gwarantuje, że nauczyciele go bÄdÄ umieli wÅaÅciwie użyÄ. Wg. mnie to bÄdzie wiÄkszy problem, niż samo dostarczenie sprzÄtu. [M.Czajka]
Obecnie w Polsce dziaÅa jedynie kilka projektów wspierajÄ cych rozwój wolnej, darmowej wiedzy. Bardzo ważnym projektem mogÄ byÄ Wolne PodrÄczniki o ile bÄdÄ rozsÄ dnie prowadzone i jeÅli bÄdÄ zapewniaÅy konkurencjÄ miÄdzy sobÄ . Jak wspomniaÅ Jarek, ISOC może wesprzeÄ ten projekt. MoglibyÅmy też (tak mi siÄ zdajÄ) zabiegaÄ o wsparcie Fundacji Nowoczesna Polska. (Fundacja min. pomagaÅa przy projekcie Ikonk@, w którym instalowaÅa za darmo Microsoft Office). Przy tÅumaczeniu programów na polski (tych, które nie sÄ przetÅumaczone) mogÅoby z pewnoÅciÄ pomóc AviaryPL.
Dyskusja o sprzÄcie w jÄzyku polskim
ÅledzÄ c informacje prasowe widzÄ, że projekt ewoluuje w kierunku zwykÅego komputera.
Jednym z kluczowych pomysÅów w projekcie byÅo - poza cenÄ - dostosowanie komputera do bardzo niewielkiego poboru prÄ du. StÄ d osÅawiona korbka jak i specyficzna pamiÄÄ masowa zamiast dysku. Powoli projekt odchodzi od tej zasady i zasilanie może okazaÄ siÄ tym co przesÄ dzi o niepowodzeniu caÅego przedsiÄwziÄcia.
- To opinie nie poparte faktami. Niewielki pobór mocy jest caÅy czas priorytetem, z wbudowanej korbki zrezygnowano, ponieważ powodowaÅaby uszkodzenie mechaniczne laptopa. Marcin
- Znasz lepszy fakt jak BRAK korbki? Co dla Ciebie byÅoby zatem faktem? Zrezygnowano z peÅnej mobilnoÅci i niezależnoÅci od zasilania prÄ dem. To fakt. Nie zaproponowano NIC w zamian to też fakt. Nawet tej samej korbki podÅÄ czanej przez kabel by nie nieszczyÄ sprzÄtu.
- Nie zrezygnowano z zasilania "ludzkiego". OczywiÅcie brak korbki nie implikuje wiÄkszego zużycia energii. (mógÅbyÅ też podawaÄ ÅºródÅa swoich informacji i siÄ podpisywaÄ) Marcin
- Nie implikuje wiÄkszego zużycia energii ale implikuje mniejszÄ mobilnosÄ. Nie można dowolnie zwiÄkszyÄ dÅugoÅci dziaÅania urzÄ dzenia bez zasilania zewnÄtrznego. A link, który podaÅeÅ niestety jest 'w planach'. A prototyp to prototyp.
ŹródÅo informacji to np. prototyp. Co do podpisywania siÄ to nie wiem czy ma to sens.
NależaÅoby też umieÅciÄ na obudowie wyÅwietlacz alfanumeryczny, który informowaÅby min. o poziomie zasilania (lub innych informacjach). Nie musi byÄ to duży wyswietlacz, wystarczyÅby na pewno wyÅwietlacz 5 znaków na tyle wysokich by daÅo siÄ tam umieÅciÄ znaki najbardziej skomplikowane np. kanji. PrÄ d to maksymalnie 2 znaki kanji plus 2 cyfry plus znak procentu. Przy literach ÅaciÅskich można zawrzeÄ wiÄcej informacji.
- NależaÅoby też pamiÄtaÄ, że dodatkowe bajery podnoszÄ koszt laptopa. Marcin
- Przy takim zamówieniu nie byÅo by to wielkie pieniÄ dze. RozwiÄ zaÄ to można też na inne sposoby. ObsÅuga dzwiÄku w laptopach czy ekranów używa ten sam monitor. Można dodaÄ same diody itp. Taki wyÅwietlacz ma sens by on zastÄ piÅ ekran. By z wyÅÄ czonym ekranem można byÅo sprawdziÄ zasilanie lub by ÅadowaÄ przy wyÅÄ czonym komputerze. Zrezygnujmy z wyÅwietlacza, bo to też podraża koszty :) JeÅli priorytetem jest zsilanie to system kontroli przy wyÅÄ czonym sprzÄcie czy wrÄcz Åadowania i rozÅadowywania sprzÄtu jest podstawÄ .
Niewielka możliwoÅÄ rozszerzania sprzÄtu zastosowana w laptopie może byÄ doÅÄ uciÄ Å¼liwa. Wyobraźmy sobie, że ktoÅ bÄdzie chciaÅ zwiÄkszyÄ swój system o dysk na karcie PCMCIA. ByÅoby to niemożliwe. Nie przewidziano żadnego sposobu by móc dodaÄ do laptopa dysk, dodatkowy zasilacz, CDRom itp. Rozumiem, że chodziÅo o pewien prototyp, ale równanie do jedynego sÅusznego rozwiÄ zania nie przyjmie siÄ nawet w Chinach kontynentalnych. Nawet dodanie czytnika kart pamiÄci z tel. komórkowych bardzo popularnych w Afryce czy wÅaÅnie w Chinach byÅoby niewygodne, gdyż wiÄ zaÅoby siÄ z urzÄ dzeniami na USB. Wyobraźmy sobie np. że iloÅÄ danych przekroczy zasoby dostÄpne obecnie. Nie ma możliwoÅci prostego zwiÄkszenia pamiÄci by caÅy materiaÅ byÅ dostÄpny w domu. Jedynie serwer byÅby rozwiÄ zaniem lub pamiÄÄ na dodatkowych uÅomnych kabelkach.
WyÅamywanie siÄ kabelków zauważyÅ koncern Apple, który zaprojektowaÅ specjalnÄ 'wyÅamywalnÄ ' wtyczkÄ zasilania do swoich laptopów. Ten projekt zakÅada używanie sprzÄtu przez dzieci, przez co powinien byÄ jeszcze bardziej odporny na uszkodzenia. Taka możliwoÅÄ zamontowania np. dysku za pomocÄ Årub czy zatrzasków na pewno byÅaby bardziej trwaÅa niż kabelek na USB.
Takie miejsce pozwoliÅoby rodzicom lub sponsorom na dodanie funkcjonalnoÅci w doÅÄ prosty sposób.
DziaÅanie
Dopiero przy zebraniu grupy osób zainteresowanych pracÄ przy OLPC w Polsce, możemy organizowaÄ szersze "akcje propagandowe". Oto moje trzy grosze - kto jest dalej zainteresowany tym projektem? Datrio 14:08, 4 June 2006 (EDT)
- jak miaÅy byÄ finansowany projekt i kto miaÅy byÄ wÅaÅcicielem komputerów. Bez tego nie znajdziemy sojuszników.
No piÄknie. A nie lepiej po prostu poinformowac o projekcie MEN i tyle? To swojÄ drogÄ dziwna sytuacja, że sama organizacja nie zwróciÅa siÄ do naszego ministerstwa. Na co oni czekajÄ ? Aż nasze ministerstow wystosuje pismo z zapytaniem czy ich Åaskawie przyjmÄ do klubu?!
Konkurencja
Konkurencyjne projekty:
1. Intel laptop ok 400$ http://www.engadget.com/2006/05/04/intels-eduwise-low-cost-pc-revealed/
2. Microsoft i KoreaÅski telekom KT chcÄ stworzyÄ tani komputer 200$-300$ Na razie nie wiadomo czy bÄdzie to przenoÅny czy stacjonarny sprzÄt. http://www.engadget.com/2006/06/24/kt-and-microsoft-develop-200-300-managed-pc/
3. VIA 250$ bardzo szybki procesor 1GHz i 128MB of RAM. Niestety sprzÄt nie bÄdzie posiadaÅ monitora. http://www.engadget.com/2005/05/10/via-preparing-250-pc/
4. AMD PIC (Personal Internet Communicator) koszt $300
5. OLPC ok 135$
Unia Europejska
MEN dostaÅ od UE miliard zÅotych na rozwój informatyzacji szkóÅ, a samo przekazaÅo 300 milionów zÅotych na cel. To dokÅadnie trzy miliony laptopów OLPC (po $140 USD). Trzeba jednak pamiÄtaÄ o serwisie, dostawie, itd. ZakÅadajÄ c nawet wydanie jednego miliarda zÅotych na OLPC, mamy 2 i póŠmiliona laptopów. MaÅo? --Dariusz Siedlecki
To nie jest takie proste. Unia nie daje pieniÄdzy do wydawania wedle uznania, muszÄ byÄ one wykorzystane na cele zapisane w odpowiednich programach - niezależnie od tego, na ile cele te sÄ sensowne. Pod adresem http://www.funduszestrukturalne.gov.pl/NR/rdonlyres/62A75520-BFBE-416B-A707-592B7364D8E0/32839/SZCZEGOLOWYOPISPRIORYTETOWpelnawersja.pdf można pobraÄ projekt listy zadaÅ programu operacyjnego KapitaÅ Ludzki na lata 2007-13.
Komercjalizacja projektu
Czy coÅ wiadomo już w kwestii możliwoÅci sprzedawania laptopa jako produktu komercyjnego? KiedyÅ twórcy projektu OLPC pisali na swojej stronie, że nic nie jest niemożliwe i po sukcesie komputera w krajach trzeciego Åwiata mogÄ spróbowaÄ sprzedawaÄ laptopy komercyjnie. Mnie osobiÅcie uÅmiecha siÄ laptop za ok 500 zÅ, za nowy sprzÄt z gwarancjÄ można spokojnie tyle daÄ, zresztÄ Å¼e jego funkjonalnoÅÄ nie odbiega dużo od normalnych laptopów (no poza ograniczeniami braku dysku czy niższej wydajnoÅci - ale pakiet biurowy chodzi tak samo).
Popieram, sam chÄtnie kupiÅbym taki laptop.
Polska klawiatura
Polska klawiatura. Problemem jest polska klawiatura. Nie ma jej w projekcie przewidzianej. Skoro juz musimy mieÄ polski literki jako dodatkowe znaki (nie wiem po co) to może jednak zastanowiÄ siÄ nad wprowadzeniem 2 klawiszy jÄzykowych. Obecnie przycisk alt-gr. jest uzywany do celów jÄzykowych zamiast do tego do czego zostaÅ stworzony. Proponuje dodac dwa klawisze dodatkowe do wszelkiego rodzaju znaków innych niz ÅaciÅskie. W ten sposób można bÄdzie pisaÄ w kilku jÄzykach na raz bez przeÅÄ czania sie na rózne klawiatury. Co wiÄcej przy 2 klawiszach bÄdzie można pisac nawet po chiÅsku (majÄ ok 400 sylab) bez zbednego pisania sÅownikowego.
- Kompletny absurd - w ten sposob tworzymy dwa nowe problemy w miejscu w ktorym nie ma ani jednego. Pierwszy to stworzenie specjalnej klawiatury, drugi to walka ze standardem ktory byc moze nie jest idealnym rozwiazaniem, ale na dobre zadomowil sie w Polsce i jest powszechnie akceptowany. Dla bardzo wielu dzieci laptop za 100$ bedzie drugim komputerem (bo 40% polskich rodzin ma juz komputer w domu). To oznacza, ze przesiadajac sie z jednego na drugi dzieci beda walczyc ze swoimi przyzwyczajeniami.